poniedziałek, 8 grudnia 2014

Mocny makijaż pięknej Julii - Czarne smoky + czerwone usta!

Hej, hej! 
W końcu wracam makijażowo :) Przerwa spora, ale no jak wiecie bardzo posypało mi się zdrowie :c Nerkę już chyba wyleczyłam, ostatnio trochę pobolewała mnie druga, ale tylko 3 dni i minęło - mam nadzieję, ze nic się nie wykluje ;) Teraz jeszcze leczę anemię i mam nadzieję, że szybko wszystko się ułoży! Chociaż dzisiaj nie poszłam do szkoły, a to przez to co się działo wczoraj - albo złapałam wirusa albo mi zaszkodził sobotni obiad w McDonaldzie.. W każdym razie mój organizm nie chciał nawet czuć zapachu jedzenia i wszystko zwracał :c Nawet wodę i herbatę, bo w sumie od 14 nic innego nie ,,spożywałam" :c Dzisiaj ciężko mi się je, boli mnie brzuch ale całe szczęście co zjem - to już moje :P

Szkołę powoli nadrabiam, prawo jazdy też, a jeśli chodzi o kurs komputerowy to kiszka, jutro i pojutrze mam egzaminy ii.. hmm. Z zadaniami może jeszcze dam radę, a jeśli chodzi o teorię to C. Bo jak nie wiem to C ! (na próbnej maturze z matmy tak robiłam i odp C było najwięcej! :D )


**************************************

A teraz makijaż. Dzisiejszy należy do pięknej Julii, która zgłosiła się do mnie po makijaż na swoją osiemnastkę jeśli się nie mylę w ostatni weekend wakacji ;) Bardzo się cieszę z zachcianki Julii, bo chciała mocne, czarne smoky i wyraźne, czerwone usta! (nie wiem czemu na zdj nie są tak czerwone)
Ubóstwiam takie mocne makijaże i ubolewam, ze większość dziewczyn, które do mnie przychodzą po makijaże wolą coś delikatniejszego :P

Nie jest tak łatwo zrobić dobry i tak mocny makijaż, gdzie łączymy czarne smoky z czerwonymi ustami. Zależało mi na tym, aby twarz przy tym wyglądała lekko i była rozświetlona. Aby oczy nie wydawały się zbyt ciężkie dolna powieka ma na sobie niewiele czerni. Pamiętajmy przy takim makijażu, aby okolica oczu była dopieszczona - szczególnie należy zadbać o zlikwidowanie ewentualnych cieni pod oczami.



Użyłam:
Oczy:
- baza pod cienie Lime Crime (pod maty - nie chwyta perłowych cieni) + miejscami baza Lumene
- cień MIYO OMG! Eyeshadows - 01. White
- rozświetlacz The Balm Mary Lou (na powiekach piękny, szampański błysk)
- cień matowy prasowany Glazel Visage S60
- beżowe cienie z paletki Sleek MakeUP Au Naturel
- tusz do rzęs wodoodporny Yves Rocher  Mascara Longeur 360*
- kępki rzęs nie pamiętam jakiej firmy.
Brwi:
- Makeup Revolution Focus & Fix Eyebrow Shaping Kit
- MIYO Clever Brow Brown
Twarz: 
- baza pod podkład Rimmel Stay Matte
- podkład Revlon Colorstay nr 180 + trochę 150
- korektor pod oczy, na środek nosa, czoła, brody i łuk kupidyna : Paese Clair nr 2 jasny beż
- puder fiksujący Glazel Visage
- bronzer TheBalm Bahama Mama
- róż do policzków Glazel Visage nr 1
- rozświetlacz The Balm Mary Lou
Usta:
- konturówka Glazel Visage nr 4
- cień matowy prasowany Glazel Visage 104






Jak modelka, co nie.?? ;) 

Piszcie jak się Wam podoba ten makijaż! :)
Możecie też napisać czy lubicie takie makijaże i czy dobrze się w nich czujecie ;)