Pamiętacie jak niedawno na fanpage prosiłam o polecenie mi jakiejś odżywki do rzęs..? Było to spowodowane tym, że moje rzęski są w bardzo kiepskim stanie..
Z ratunkiem przybyła odżywka REALASH! Otrzymałam ją kilka dni temu, jednak brakowało mi czasu na zrobienie tego wpisu.. Kurację zaczęłam dnia 28.06.2014! :)
Odżywka kosztuje 169 zł i jest do kupienia TUTAJ. Na tej stronce znajdziecie również efekty kuracji u innych dziewczyn, m.in. Agnieszki z Dressed In Mint i Karoliny Ziętek! Jak widać - nie jest to tani produkt, ale jeśli działa tak jak to widziałam w innych recenzjach to jest tej ceny jak najbardziej wart! Ja ocenię to w poście po 3 miesiącach stosowania :)
Jestem bardzo podekscytowana i nie mogę się doczekać jak to będzie z moimi rzęskami! W internecie znalazłam tylko pozytywne opinie na temat tej odżywki i pełno dźwięków zachwytu!
Odżywka już na samym początku wzbudziła we mnie trzy fazy zachwytu:
1. Zachwyt podczas oglądania przepięknego, kolorowego pudełeczka
2. Zachwyt po otwarciu go, gdzie przywitała mnie karteczka informująca o jego zawartości
3. Zachwyt podczas pierwszego wzięcia do ręki cudownych 3 ml!
Naprawdę, dzięki temu wszystkiemu poczułam się wyjątkowo i prawdziwie rozpieszczona! Kupowałam kosmetyki w wielu sklepach, ale nigdy nie przywitało mnie tak piękne opakowanie! To jest bardzo miłe i takie profesjonalne! Dużo to świadczy o firmie - jak bardzo dba o swoich klientów i jak bardzo im na nich zależy!
Teraz szybko scharakteryzuję Wam moje rzęski i napiszę jakich efektów oczekuję po pełnej kuracji, która trwa trzy miesiące.
O moich rzęsach:
Moje rzęsy z natury są bardzo proste i uparte, a do tego są cienkie i nie za długie. Jakiś czas temu ich stan się znacznie pogorszył, bardzo mi wypadają.. Naprawdę podczas wieczornego demakijażu zauważam, że wypadły mi ok 4 rzęski, co któryś ranek podczas tuszowania rzęs wypada mi jedna, dwie a w ciągu dnia zdarza się, że chłopak strzepuje mi z policzka rzęsę.Gdy chwycę sobie za rzęsy wyciągam raz dziennie ok 2 rzęsy przy każdym oku (w sumie 4!) oczywiście tego nie robię,. ale wiem, że jak zrobię to zawsze jest tak samo.. Dziwię się, że jeszcze jakoś wyglądają, i że w ogóle jeszcze mam rzęsy, ponieważ wypadają jak szalone! Jakieś 2 tygodnie temu w linii rzęs lewego oka miałam lukę, ubytek, jednak teraz już zmalał.
Czego oczekuję od odżywki:
Mam nadzieję, że po zakończeniu kuracji, czyli po trzech miesiącach zauważę, że moje rzęsy:
- są grubsze i ciemniejsze
- są podkręcone
- są gęściejsze
- są dłuższe
- mniej wypadają
Zdjęcia z dnia, gdy rozpoczęłam kurację:
Jak widać mam fatalnie proste rzęsy, więc zrobiłam zdjęcie na którym są podwinięte zalotką,
ale tylko u nasady :)
Tak więc następny rzęsowy post po miesiącu stosowania, czyli 28.07.2014!
A Wy, miałyście tą odżywkę..? Jeśli tak to opiszcie mi króciutko wrażenia!
A jeśli nie to mam do Was pytanie, czy jesteście bardzo ciekawe efektów..? :)
nie miałam jej :) mam długie rzęsy, więc nic nie stosuje :)
OdpowiedzUsuńTo się ciesz i jak same z siebie są piękne to lepiej nie dopinguj bez potrzeby :)
UsuńJa kiedyś stosowałam inną drogą odżywkę i efekty przez jakieś pół roku były świetne, jednak po jej odstawieniu moje rzęsy nadal nie mogą dojść do siebie...
OdpowiedzUsuńPewnie coś w stylu uzależniacza, póki używasz to jest ekstra, potem musisz kupować i kupować.. A jaka to była.?
UsuńNie miałam jej, ale słyszałam, że działa i efekty są świetne :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie ja też tyyle dobrego się o niej naczytałam i uwierz, jestem bardzo szczęśliwa, że jest mi dane ją sprawdzić! :) :)
Usuńod kiedy o niej usłyszałam ciągle chciałam kupić, ale cena :(
OdpowiedzUsuńjest wysoka, ale jeśli ma dawać takie efekty.. :)
UsuńJestem ciekawa, bo aktualnie też jestem podczas "kuracji" lecz inną odżywką
OdpowiedzUsuńzachęcająca
OdpowiedzUsuń:D
Podobno efekt extra :) Niedługo też planuje ją zakupić :)
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa jak to będzie za chociażby miesiąc :)
UsuńAkurat mam 2 miechy do urodzin i mam nadzieję, że moje własne rzęsy będą wyglądały jak doklejane :)
jakie opakowanie, wygląda ekskluzywnie;p
OdpowiedzUsuńno otwierając czułam się wyjątkowo! :)
UsuńMam tę odżywkę. Rzeczywiście rzęsy rosną po niej pięknie, ale potrafi podrażnić oko.
OdpowiedzUsuńA po jakim czasie Ci drażniła.? U mnie jest cały czas OK. Mam nadzieję, że mnie nie podrażni bo np. olejek rycynowy drażni i przez cały dzień płaczą mi oczy :(
Usuńmasz długie rzęsy przecież :)
OdpowiedzUsuńoj nie, naprawdę :) wiem, że niektóre dziewczyny mają krótsze, ale moje naprawdę nie są długie.. do tego takie proste i uparte..
UsuńMoje też są w fatalnym stanie, czekam z niecierpliwością na efekty które nam pokażesz :)
OdpowiedzUsuńmoja mama powiedziała, że jak zadziała to ona wyda te 170 zł ;) Bo ta cena nie jest mała, ale jeśli efekty mają być takie fenomenalne, to czemu nie.? :)
UsuńJestem ciekawa co będzie za miesiąc. Dobre zdj ecie to z karteczką . Będzie można dokładnie zobaczyć efekt :)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo ciekawa czy podkręcą Ci rzęsy. Sama mam bardzo proste, więc to najważniejszy efekt, którego jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńHey ja używam tej odżywki od 5 tyg. Nie liczyłam na wielkie efekty,ale zdecydowałam się wydać 65 €(bo za tyle kupiłam na stronie realash) i na dzień dobry zawiodłam się,że nawet ładnego pudełka nie dostałam ot zwykły kartonik ze styropianem :).pierwsze efekty widziałam po ok.2 tyg.takie krótkie rosnące rZeski.Już teraz mam ich dozo więcej są pojedynczo dłuższe i fajnie się wywijaja z niecierpliwością czekam na efekt końcowy,bo ten który już widać zaskoczył mnie.P.S. Nie uczylił mnie i nic z tych rzeczy jeśli dostanie mi się do oka to w porównaniu z olejkiem rycynowym to nic.
OdpowiedzUsuńja stosuję dopiero 8 dni i już wyrastają malutkie rzęski a te moje rosną i wywijają się w oczach!
UsuńMi oczki na szczęście nie płaczą, bo przy wszystkich odżywkach i olejkach płakały - ekstra!
Ja używam od lutego 2014 i jest świetna, rzęski naprawdę mocniejsze i długie:) polecam
OdpowiedzUsuńnie mogę się doczekać swojego efektu końcowego! :)
UsuńCiekawe dlaczego ja dostając tą odżywkę dostałam ją w zwykłym kartonowym pudełku z kawałkami styropianu w środku?? Czy to tylko blogerki dostają ją w takim ładnym pudełeczku?? hmm... ciekawe.. ;)
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia, a kiedy ją dostałaś..? Może dopiero od niedawna tak to pakują :)
UsuńDostałam ją ok 18 czerwca tego roku, więc też nie dawno ;) dlatego zastanawia mnie ten fakt ;p
OdpowiedzUsuń