niedziela, 27 lipca 2014

Recenzja palety kamuflaży ,,6" Glazel Visage !

Witajcie Kochani!
Dzisiaj recenzja kosmetyku, który  jakiś czas temu zaszalał jako nowość firmy Glazel Visage. Jak pewnie niejedna czytająca to osoba wie, ponad miesiąc temu firma Glazel ogłosiła na swoim fanpage poszukiwania blogerek chętnych do testowania kamuflaży. Jako wielka fanka tej firmy, oczywiście się zgłosiłam. Ogłoszone przez firmę wyniki ruszyły falę oburzenia, ponieważ większości wyniki losowania wyglądały na przemyślany wybór. Całą tę sprawę trochę ominę, nie będę się rozpisywać na jej temat. W każdym razie ja też poczułam się hmm.. ,,zawiedziona" (?)  bo bardzo mi na tych kamuflażach zależało, ale bez przesady żeby pisać takie rzeczy. Napisałam że szkoda, że gratuluję, zazdroszczę ale i tak kocham Glazel - bo to prawda. Następnego dnia na poczcie znalazłam wiadomość o tym, że firma postanowiła przekazać mi paletę kamuflaży ,,6" do testów, niezmiernie się ucieszyłam! Tym bardziej że ,,przy okazji" juz wysyłanego do mnie kuriera kupiłam paletę 18 cieni prasowanych, którą kocham szalenie! Jak wszystkie kosmetyki tej firmy :)
I dzisiaj właśnie nadszedł czas gdy przedstawiam Wam tę paletę :)

Jeśli chodzi o cenę palet to na stronie fb ,,Glazel - Wyspa Rzeszów" znalazłam ceny, nie obiecuje, że pisząc do firmy podadzą Wam takie ceny, ponieważ się z firmą w sprawie cen nie kontaktowałam. Chciałam po prostu, żebyście w miarę wiedziały czego się spodziewać :)
Podaję ceny katalogowe, które znalazłam na fb:
paleta kamuflaży ,,6" - 109 zł (ok 18 zł za kamuflaż)
paleta kamuflaży ,,8" - 129 zł (ok 16 zł za kamuflaż)
paleta kamuflaży ,,15" - 220 zł (ok 14 zł za kamuflaż)
kamuflaże w wieżyczkach - 189 zł

Pozwoliłam sobie pożyczyć z fanpage Glazel Visage zdjęcie, tego w jakich ,,formach" są kamuflaże dostępne oraz wzornik kamuflaży :)




Kolorków jest sporo, za co duży plus, chociaż trzeba przyznać, ze jest to powodem pewnej trudności - które kolorki wybrać do swojej paletki. :)
Kamuflaże mogą występować:
- pojedynczo, w wersji 15 g lub 30 g
- w paletach : ,,6" , ,,8" oraz ,,15"
- w wieżyczkach (ta wersja podoba mi się najbardziej :) )
- w paletach ,,elipsa" : ,,3" , ,,6" oraz ,,10"
ekstra!

Do tego jeśli chodzi o palety wielkim plusem jest możliwość wygrawerowania dowolnego napisu! Ja to w firmie Glazel uwielbiam - te grawery pozwalają na poczucie się wyjątkowo, ponieważ mamy świadomość, że palety nie są produkowane i wypuszczane po prostu hurtem, jednakowe. Palety zanim trafią do właściciela już mu chwilę poświęcają podczas grawerowania i stają się wyjątkowe :)
Ja mam sporo palet Glazel Visage i na każdej widnieje grawer:
Piękny świat makijażu
Taida Make-up
Większość malowanych przeze mnie dziewczyn zwraca uwagę na te grawery i trzeba przyznać, ze są pod wrażeniem :) Jeśli jesteście ciekawe ile mam palet tej firmy, to: paletę cieni matowych prasowanych ,,15" , paletę cieni prasowanych matowych i perłowych ,,18" , paletę cieni wypiekanych ,,9" , paletę pudrów i róży mineralnych ,,6" (3 róże, 3 pudry) , paletę kamuflaży ,,6" czyli w sumie 5 palet, wszystkie z pięknymi grawerami i zawartością wysokiej jakości :)

Ale dobra, skupiamy się na kamuflażach :)

Moja paleta była do obejrzenia w poście o ,,pierwszym wrażeniu", jeszcze raz wklejam zdjęcia:




Od razu zapraszam Was do filmiku ,,pierwsze wrażenie" o tych kamuflażach, jeśli jeszcze go nie oglądaliście, polecam! :)



Teraz łapcie swatche moich wszystkich kolorków:




W jakich zadaniach sprawdzają się kamuflaże? Otóż sprawdzają się w :
- maskowaniu niedoskonałości skórnych, wyprysków, krostek - nawet tych sporych i bardzo czerwonych
- maskowaniu blizn, po ranach czy po trądziku
- maskowaniu zasinień pod oczami (tak-nie są do tego za ciężkie!)
- maskowaniu brwi (bawiłam się raz z nimi w chowanie brwi :) - kamuflaż, puder, kamuflaż, puder, kamuflaż, puder i brwi nie ma!)
- maskowaniu tatuażu (ja miałam sprawdzić na tatuażu koleżanki ale jak się już widziałyśmy to ciągle wypadało nam to z głów! A swojego tatuażu jeszcze nie mam żeby na nim pokazać. że je maskują wiem z innych recenzji)
- modelowaniu twarzy
- ,,opalaniu" twarzy
- nakładaniu na całą twarz (białym można bez problemu zrobić twarz Gejszy - próbowałam)


I podsumowując, plusy i minusy:
Plusy:
+ doskonale kryją
+ mają bardzo przyjemną konsystencję
+ bardzo łatwo się je nakłada
+ świetnie się nimi pracuje
+ duży wybór kolorów
+ kamuflaże są bardzo wydajne
+ różne formy opakowań
+ dzięki oferowanym opakowaniom możemy mieć wszystkie
   potrzebne kamuflaże w 1 miejscu, co jest bardzo fajne.
+ nie są ciężkie - nadają się do nakładania pod oczy
+ lekko zastygają na skórze, przez co mniej się ścierają
+ nie ,,rozmazują się" pod podkładem, czyli gdy najpierw nałożymy kamuflaż
   a potem podkład nie tracimy do końca krycia - ale lepiej jeszcze je poprawić
+ paletka zawiera lusterko (w dużych paletach lusterką są takie nie do końca,
   to tutaj jest wysokiej jakości)
+ jak za kamuflaże takiej jakości cena doskonała!


Minusy:
- tylko jeden za paletę, która jak wszystkie czarne palety Glazel
  okrutnie się rysuje, leży sobie tylko w szufladzie a tu rysa na rysie
  jednak jakość kamuflaży nadrabia tę wadę

Ocena: 
5+/6
czemu nie 6? Nie przez paletkę, jeszcze czegoś mi w nich brakuje, nie jestem w stanie sprecyzować czego, ale jeszcze coś by się przydało :)

Czy polecam?
ZDECYDOWANIE TAK!





Mam nadzieję, że moja recenzja okaże się przydatna, jeśli tak - koniecznie dajcie znać!
I napiszcie, co sądzicie o tych kamuflażach :)

12 komentarzy:

  1. Ten jaśniutko żółty przydałby mi się jako korektor na zasinienia. Generalnie fajna sprawa z tymi kamuflażami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są bardzo fajne, obawiałam się, że muszę kupić kilka odcieni z Catrice i mieć kilka takich słoiczków, a tu lepsze rozwiązanie - wszystko, czego potrzebuję jest w jednaj, małej paletce :)

      Usuń
  2. Cenowo nie dla mnie i nawet nie wiem czy bym wykorzystała wszystkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ceny nie są aż takie niskie, ja przed zakupem musiałabym się porządnie zastanowić, ale patrząc na to jak bardzo są wydajne i jak dobrze kryją z pewnością bym się skusiła :) Czytałam recenzję porównawczą tych kamuflaży z tymi Kryolan'u i te wypadają lepiej, a porównując ceny i rozmiary + możliwość wybrania własnych kolorów to te wypadają duuużo lepiej :)

      Usuń
  3. Kurcze, strasznie kuszą mnie te korektory!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze okazji ich używać, ale widzę, że warto po nie sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kuszą, jest o nich głośno w blogosferze a to przez te darmowe testery :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, to te palety i wieżyczki do testów robią taki hałas, ale o to chodziło by jak najszybciej powstało sporo recenzji, które zaszumią :) Ale to nie kosmetyk, który robi niepotrzebny hałas - te kamuflaże są naprawdę świetne :)

      Usuń
  6. bardzo fajne są te korektory, może kiedyś się na nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetna paleta, ja nie mam zbyt dużych umiejętności w makijażu i nawet korektora nie używam

    OdpowiedzUsuń
  8. gdzie można kupić ? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedy ja używałam tych kamuflaży,zakupiłam tzw Fixer który powoduje lepsze utrzymanie się ich na skórze,a przy większych niedoskonałościach można dzięki niemu nałożyć kolejną warstwę( kamuflaż-fixer-kamuflaż-fixer).Jeżeli nie macie fixera spróbujcie zwykły sypki puder.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cieszą mnie Wasze komentarze, motywują mnie i zachęcają do pracy nad blogiem oraz do tworzenia postów! Czytam je wszystkie i wchodzę na blogi autorów.
Z chęcią poznam także Twoje opinie, więc miło jesli zostawisz tu po sobie ślad! :))