Kiedyś, na samym początku mojej przyjaźni z makijażem oczu z 5 razy użyłam tuszu z Miss Sporty i to była porażka! Oczy szczypały i piekły nie do wytrzymania a tusz po 2 tyg. zrobił się jednym, wielkim glutem z ,,patyczkiem" zamiast pędzelka - mimo że go użyłam zaledwie z 5 razy robiąc wtedy jeszcze cienkie kreseczki. Potem używałam tuszu Rimmel Glam'eyes, takiego typowego, płynnego z pędzelkiem. Zużyłam może 3 szt., potem dostałam się do Oriflame i spróbowałam ich tuszu - Very me Clickit. Bardzo przypadł mi do gustu, tym bardziej że kosztował mnie ok 10 zł a nie ponad 20 jak Rimmel :D
Tuszu z Ori używam od jakiegoś roku, jednak zaczęłam czuć chęć znalezienia idealnego ideału. Z pomocą przyszła promocja w Rossmann'ie -40% na kosmetyki do makijażu. Tak upolowałam liner z Wibo, który chwaliła Malwinka oraz taki żelowy z Rimmela. Oba kosztowały mnie wtedy 20 zł :)
Żelowy eyeliner marzył mi się od dawna, chciałam go wypróbować oraz wydaje mi się, że łatwiej będzie takim robić kreski komuś innemu.
I dzisiaj taka recenzja eyelinerów jakie posiadam w tej chwili : Oriflame vs Wibo vs Rimmel
Czyli różnorodnie :)
Zacznę od tego jak ja rozumiem słowo ,,ideał" jeśli chodzi o eyelinery. Ideałem byłby dla mnie niedrogi tusz, który nie pęka, nie kruszy się, nie odbija się na powiece, nie drażni oka i łatwo się nim pracuje. Powinien być precyzyjny i mieć dobrą pigmentację.
Po kolei:
(klikajcie na zdj by powiększyć :) )
******************************
Oriflame Very Me Clickit odc. Black
Cena:
Bardzo niska, w promocji, która obowiązuje praktycznie cały czas waha się biędzy 9,90 a 11,90
Opakowanie:
3,5 ml. Małe, poręczne, w sam raz do kosmetyczki. jako iż są to kosmetyki Clickit uchwyt jest malutki i takim operuje się ciężko ale jak się założy konektor to jest świetnie!
Pędzelek:
Wyjątkowo precyzyjny, co widać na zdjęciu, które porównuje Wibo i Ori. Doskonały do cienkich kresek, rysowania wzorków a także dobry do grubej krechy, jaką ja preferuję :)
Konsystencja:
Doskonała - płynna, nie rzadka, nie gęsta :). Wysycha dość szybko, nie trzeba długo czekać zanim otworzymy całkiem oko.
Krycie:
Czasem pojawi się prześwit, po którym trzeba przejechać linerem jeszcze raz.
Kolor wyraźnie czarny,
wykończenie jak widać, nie matowe, nie metaliczne, nie błyszczące. . nie wiem jak określić :)
Zalety:
+ bardzo precyzyjny pędzelek
+ szybko wysycha
+ bardzo niska cena
+ dobra dostępność, wystarczy znaleźć konsultantkę :)
+ bardzo wydajny, starczy na naprawdę długo
Wady:
- lekko pęka (ale pęka - trzyma się jakoś bo się nie kruszy)
- bez konektora raczej niewygodny w używaniu
- po całym dniu troszkę traci kolor, szczególnie poza ruchomą powieką
Ocena:
5-- / 5
na szynach, ponieważ lekko pęka
******************************
Wibo Deep Black
Cena:
ok. 10 zł, ja w promocji -40% zapłaciłam 4,39 zł.
Opakowanie:
4 g, bardzo wygodne, doskonałe do kosmetyczki
Pędzelek:
Nieco grubszy od tego z Oriflame, precyzyjny, nadaje się do cienkich kresek jak i do grubych. Wzorki również zrobić się da.
Konsystencja:
Doskonała - płynna, nie rzadka, nie gęsta :). Wysycha nieco dłużej od Ori, trzeba chwilę poczekać zanim całkiem otworzy się oko. Czasem oszukuje bo wygląda na wyschnięty a się jeszcze odbije, lub zgrubi się w jakimś z załamań powieki.
Krycie:
nie jest złe, ale dobre też nie - lepiej kreskę namalować 2 razy, wtedy uzyskujemy mega intensywną i głęboką czerń
wykończenie matowe
Zalety:
+ łatwy do opanowania, wygodny
+ wyjątkowo intensywny kolor
+ niska cena
+ łatwa dostępność, chociażby Rossmann
Wady:
- pęka bardzo i bardzo szybko.Po 15 min są już pęknięcia, po 2 godzinach jest ich dużo.
- gdy upłyną te 2 godz i jest tak popękany to kreska się osypuje . .
- pęka niezależnie od grubości i długości kreski
Ocena:
2+ / 5
Niestety, ale ta ,,trwałość" niszczy wszystko . . co to za kreska która dobrze wygląda tylko przez max godzinę..? ;/ To go skreśla niestety, szkoda bo ma piękny kolor i jest niedrogi.
******************************
Rimmel Waterproof Gel Eyeliner
Cena:
W promocji -40% zapłaciłam 14,99 zł czyli regularna cena to trochę ponad 30 zł
Opakowanie:
4g. Bardzo wygodne, rozkłada się na 3 cz: słoiczek z linerem, pędzelek oraz ,,kominek", który osłania pędzelek i razem z nim tworzy zamknięcie.
Pędzelek:
Bardzo wygodny, dobrze ukryty, zabezpieczony. Do nakładania tuszu jest po prostu idealny! Miękki dla oka
Konsystencja:
żelowa, bardzo przyjemna, idealna.
Krycie:
Raczej wymaga 2 warstw - wtedy uzyskujemy piękny, intensywny kolor
wykończenie matowe
Zalety:
+ bardzo łatwy w aplikacji
+ świetnie ,,skonstruowany"
+ świetnie maluje się nim inne osoby
+ piękny kolor i wykończenie
+ bardzo wydajny
+ dobry dla ,,początkujących"
+ można go rozetrzeć, tworząc kreskę ,,dymek" - i w pełnym makijażu z cieniami i bez :)
Wady:
- niestety przy grubszej kresce się odbija tracąc przy tym kolor
- odbicie bardzo ciężko zmyć, rozmazuje się i robi się maniana
- cena :(
- jak na wodoodporny to jest mało wodoodporny :)
Ocena:
5-- / 5
na szynach z racji odbijania się. Nadaje się raczej do cienkich kresek, a ja kocham grubachne :)
To nie tak, że dałam mu za mało czasu bo raz chodziłam przez godzinę z przymkniętymi oczami i i tak się potem odbił..
I jeszcze taki test końcowy:
Tak prezentują się wszystkie ,,nienaruszane":
Po kilkukrotnym przetarciu suchym wacikiem:
Po jednym przetarciu mokrym wacikiem:
Po kilkukrotnym przetarciu mokrym wacikiem:
A Wy macie swój ideał..?
Jak tak to piszcie bo szukam swojego :))
Dla mnie najlepszym eyelinerem ever jest czarny i brązowy z Eveline z serii Celebrities, majstersztyk!!!
OdpowiedzUsuńmialam ten z wibo i byl taki sobie... przecietny ;) krotko sie trzymal, ale nakladalam pod niego baze pod cienie i jakos dawal rade. najlepiej pracuje mi sie z eyelinerami w pisaku :D chociaz teraz mam taki z bell, ktory ma pedzelek i jest okej :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam żadnego z tych :) jak dla mnie moim numerem jeden z eyelinerów żelowych jest Maybelline, a z eyelinerów płynnych Make Up For Ever :)
OdpowiedzUsuńmam z rimmela i niestety u mnie się nie sprawdził, a szkoda bo fajnie się nim pracuje,
OdpowiedzUsuńnajlepszy jaki do tej pory spotkałam to essence i kryolan
niestety pierwszy został wycofany z tego co mi wiadomo a przy drugim cena jest dość wysoka :(
Ja bardzo lubię żelowy eye liner od essence, ale go podobno wycofują ;(
OdpowiedzUsuńCo ty mówisz wibo ci tak pęka, to mój ulubiony ever i nigdy mi nie pęka, a używam go od lat;) Ten niebieski owszem tak, ale czarny nigdy może trafiłaś na jakiś trefny model, Ja wszystkie kreski nim robie:D
OdpowiedzUsuńJa mam ulubieńca z Pierre Rene- Hi Tech :) ale on w pisaku :)) więc jeśli lubisz- polecam :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, konkretna recenzja. Ja obecnie posiadam z Essence, na początku był idealny, teraz nie wiem czy go nie wyrzucić do kosza... Ale czekam na Duraline, więc może uda się go uratować. Kreski robię jeszcze za pomocą pędzelka i kredki Maybelline Master Drama Khol Liner - jest idealna pod każdym względem, miękka, intensywna, wodoodporna i długo się trzyma :)
OdpowiedzUsuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=50948
OdpowiedzUsuńWykończenie ma takie trochę połyskujące... powiedziałabym, że woskowe w tym stylu modnych teraz spodni...cena dobra, osobiście bardzo lubię flamastry, bardzo szybko wysycha, praktycznie namaluję się kreskę i już otwieram oko i nic się nie odbija, kolor ma bardzo intensywny, zgrubień w zagięciu powieki też nie zauważyłam, mega trwały, przy moim przecieraniu oczek nic się z nim nie dzieje, a przy tym zmywa się ślicznie gdy się użyje płynu do demakijażu :)
Przybrałam postać Św. Mikołaja i prezent, który sama sobie wybrałaś wędruje do Ciebie. Czekam na Twój adres.
OdpowiedzUsuńWysłałam Ci maila na adres, który podałaś przy zgłoszeniu.
UsuńDziękuję Pani Święty Mikołaju!!!! :)))
UsuńMiałam kiedyś ten z Rimmela, ale lepszy od niego jest Maybelline, warto polować na promocje w Rossmannie :) Ma głębsza czerń i szybciej zasycha, nie powinien się odbijać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie miałam tych konkretnych linerów :)
OdpowiedzUsuńAle jestem uzależniona od czarnej kreski :) po prostu musi być, cieniutka ale musi :)
Najbardziej lubięeyelinery z końcówką typu pisak - marker i polecam czarny z NYX'a jest rewelacyjny :)
Dodaję do OBSERWOWANYCH :*
Buziaki
xo xo xo xo xo xo xo
dziękuję za wszystkie komentarze i za polecanie linerów to pomocne, na pewno skorzystam! :)
OdpowiedzUsuńJak na razie używam Etre Belle i jestem mega zadowolona;)
OdpowiedzUsuńja to jestem wierną fanką RIMMEL służy mi bardzo dobrze już lecę na 3 opakowaniu :D
OdpowiedzUsuń